Większe spożycie błonnika oznacza mniej tkanki tłuszczowej!
Lekarze i specjaliści zalecają większe spożycie błonnika. Dlaczego? Czy ta substancja może mieć jakiś szczególny wpływ na nasze zdrowie i sylwetkę? Otóż temat błonnika jest bardzo ciekawy i warto przyjrzeć mu się nieco bliżej.
Najpierw dowiedzmy się, czym tak naprawdę jest błonnik – modne ostatnio słowo, które pojawia się w reklamach, folderach, opisach żywności itp. Krótko mówiąc, są to węglowodany, które nie ulegają trawieniu ani wchłanianiu w jelicie cienkim.
Po co zatem jest on potrzebny naszemu organizmowi, jeśli nie dostarcza mu żadnych substancji odżywczych? Okazuje się, że błonnik pokarmowy jest pożywką dla znajdujących się w jelicie grubym dobrych bakterii. Większe spożycie błonnika to zatem lepsze zdrowie i szczuplejsza sylwetka!
Dlaczego warto zadbać o większe spożycie błonnika?
Wedle założeń każdej zdrowiej diety błonnik pokarmowy powinien stanowić jeden z podstawowych elementów codziennego menu. Co więcej, należy komponować posiłki tak, aby był on obecny w każdym z nich.
No dobrze, wiadomo już, że należy zwiększyć spożycie błonnika. Gdzie jednak możemy go znaleźć? Błonnik, zwany też włóknikiem, to jadalna część produktów roślinnych, zarówno owoców i warzyw, jak i zbóż.
Chociaż nie jest on poddawany trawieniu, udowodniono, że ma bardzo korzystny wpływ na wiele różnych procesów fizjologicznych zachodzących w naszym organizmie.
Dodatkowo bardzo pozytywnie wpływa na naszą sylwetkę. Liczne badania i projekty badawcze wskazują na bezpośrednie powiązanie błonnika z odkładającą się w naszym ciele tkanką tłuszczową.
Odpowiednia ilość błonnika w diecie wiąże się z niższą wagą ciała i mniejszym stężeniem cholesterolu we krwi.
Jeśli pragniesz raz na zawsze pozbyć się zbędnych kilogramów i utrzymać szczupłą sylwetkę, powinieneś zwrócić szczególną uwagę na większe spożycie błonnika każdego dnia. Z niniejszego artykułu dowiesz się, jakie powiązanie ma błonnik z utratą wagi.
Ponadto podamy ci kilka powodów, dla których rzeczywiście warto włączyć więcej błonnika do swojej codziennej diety. Twoja sylwetka na pewno szybko odczuje tę zmianę i zacznie stopniowo się zmieniać. Poznasz również produkty, które są znakomitym źródłem błonnika i odznaczają się naprawdę wysokim jego stężeniem.
Dlaczego błonnik jest zdrowy?
Powodów, dla których warto postawić na większe spożycie błonnika jest naprawdę wiele. Poniżej znajdziesz najistotniejsze z nich!
1. Błonnik stymuluje pracę jelita grubego
Błonnik przyspiesza pasaż jelitowy, a zatem jego regularne spożywanie sprzyja wypróżnianiu. W efekcie ciału jest łatwiej wydalać zbędne produkty przemiany materii, a my unikamy nieprzyjemnych i bolesnych zaparć.
Większe spożycie błonnika jest zatem zalecane przede wszystkim osobom, które regularnie zmagają się z zaparciami. Żywność bogata w błonnik stanowi w tym przypadku całkowicie naturalną metodę na pozbycie się tego uciążliwego i niekomfortowego problemu.
Ponadto błonnik ułatwia wypróżnianie, oczyszcza układ trawienny i zapobiega gromadzeniu się w nim odpadków, które mogą powodować choroby oraz szereg rozmaitych codziennych dolegliwości, takich jak chociażby zmęczenie i brak energii.
Pamiętajmy, że oczyszczenie jelit ze złogów i wyeliminowanie stanów zapalnych to także droga do uzyskania prawidłowej masy ciała i szczupłej figury.
2. Większe spożycie błonnika dostarcza uczucia sytości
Utarło się, że myśląc o diecie odchudzającej, wyobrażamy sobie skromny posiłek, po którego zjedzeniu niemalże natychmiast ponownie będziemy odczuwać głód. W rzeczywistości wcale nie musi tak być. Jeśli dobrze skomponujemy swoje posiłki, możemy zjeść sporo, a nasza sylwetka na tym w żadnej mierze nie ucierpi.
Główną zaletą błonnika jest właśnie to, że oprócz tego, iż pobudza eliminowanie tłuszczów z organizmu, jest przy tym niesamowicie sycący. Ponadto stabilizuje poziom glukozy we krwi.
Talerz pełnoziarnistego ryżu z gotowanymi na parze warzywami albo sałatka makaronowa z warzywami i garścią suszonych owoców to przykład wysoce sycącego posiłku. Takie danie bez wątpienia ułatwia walkę z nadmiernymi kilogramami, pomaga utrzymać szczupłą sylwetkę, a przy tym syci i umożliwia zapanowanie nad apetytem.
To właśnie sycące i zdrowe posiłki, obfitujące w błonnik i inne cenne składniki odżywcze, są kluczem do uzyskania i utrzymania prawidłowej masy ciała. Taka dieta jest najbardziej skuteczna i umożliwia utrzymanie wypracowanych wyników przez długi czas – w przeciwieństwie do drastycznych diet krótkoterminowych.
Kiedy nie potrafimy prawidłowo skomponować posiłków, często już po krótkim czasie ponownie odczuwamy głód. Wówczas sięgamy po przekąski i przestajemy sprawować kontrolę nad tym, co i w jakiej ilości spożywamy w ciągu dnia. Jest to też moment, w którym możemy zdecydować o porzuceniu diety.
Aby dieta redukcyjna była skuteczna, muszą znajdować się w niej substancje odżywcze, które dodają energii i dostarczają uczucia sytości na długo.
3. Błonnik jest łatwo dostępny
Chociaż reklamy mamią nas suplementami błonnika, nie daj się zwieść – błonnik bez problemu znajdziesz w podstawowych produktach żywnościowych.
Skoro dotarłeś do tego punktu, masz już świadomość tego, jak ważne dla naszego zdrowia i figury jest większe spożycie błonnika. Świetnie! Teraz czas, abyś dowiedział się, które produkty zawierają go najwięcej. Jest ich tyle, że twoja dieta odchudzająca absolutnie nie musi być nudna. Baw się poszczególnymi składnikami i eksperymentuj z przepisami!
Poniżej znajdziesz listę produktów, które zawierają sporą dawkę błonnika pokarmowego. Z pewnością znajdą one miejsce na twoim talerzu zarówno przy śniadaniu, obiedzie i kolacji.
- Warzywa: sałata, boćwina, szpinak, ziemniaki, buraki, rzepa
- Suszone owoce, orzechy włoskie, orzeszki pistacjowe, migdały
- Owoce: jabłka, banany, gruszki, śliwki
- Ziarna: owies, pełne ziarna pszenicy, otręby
To tylko niektóre z produktów obfitujących w błonnik pokarmowy. Wyszczególnienie wszystkich jest niemożliwe, ponieważ jest ich mnóstwo. Dobrą wiadomością jest to, że mamy spory wachlarz składników do wyboru przy komponowaniu naszych posiłków.
Bez problemu włączymy je zarówno do słodkich owsianek, dań na słono, ciepłych, zimnych, a także koktajli, wypieków itp. Eksperymentuj i chudnij!
4. Większe spożycie błonnika a kalorie
Jeśli podjąłeś się zadania przejścia na dietę redukcyjną, z pewnością liczysz wszystkie spożywane przez siebie kalorie. To bardzo popularna praktyka wśród osób pragnących zrzucić zbędne kilogramy.
Warto jednak uświadomić sobie, że nie wszystkie kalorie są takie same. Stąd też należy dokładnie analizować etykiety produktów, a nie tylko i wyłącznie zwracać uwagę na wartość kaloryczną.
Błonnik ma niewiele kalorii, a jakby się dokładnie przyjrzeć to możemy odkryć, że praktycznie ich nie posiada. Jak mógłby tuczyć, skoro nie jest wchłaniany przez ściany jelita, lecz jedynie “przelatuje” przez nasz układ pokarmowy. Stąd też ze spokojem możemy po niego sięgać, gdyż nie zawiera ani kalorii, ani tłuszczów.
Na zakończenie
Jak widzisz, istnieje wiele powodów, dla których warto zwiększyć spożycie błonnika. Jest to jedna z niezawodnych form lepszej troski o siebie i swoją figurę.
Postaw zatem na świeże owoce i warzywa. Tradycyjną kajzerkę z serem na śniadanie zamień na pożywną owsiankę albo pyszną sałatkę owocowo-warzywną. Pij więcej soków, przygotowuj owocowe desery, koktajle i wypieki na bazie pełnoziarnistej mąki.
Przyjmuje się, że optymalna dawka błonnika na dzień to 20-40 gramów. Zwiększając spożycie owoców i warzyw oraz zastępując tradycyjny chleb pełnoziarnistym, bez problemu zaspokoisz to dzienne zapotrzebowanie na błonnik pokarmowy!
Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.
- Escudero, E., & González, P. (2006). La fibra dietética. Nutrición Hospitalaria. https://doi.org/10.1017/CBO9781107415324.004
- Tataix Verdu, J., & Angel Gassull, M. (2005). Fibra Alimentaria. Nutrición Para Educadores.
Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.