Wypadki w Formule 1 w przeciągu ostatnich dziesięciu lat
Jeśli jesteś fanem Formuły 1, na pewno pamiętasz te i inne wypadki w Formule 1, które przyczyniły się do rozwoju tej kategorii. Dzięki ciągłemu ulepszaniu sprzętu w ciągu ostatnich dziesięcioleci udało się uniknąć wielu poważnych kolizji.
Niewątpliwie jednym z najbardziej imponujących aspektów Formuły 1 jest prędkość, jaką mogą osiągnąć samochody. Jest to jednak również jeden z powodów, dla których ten sport ma wysoki wskaźnik wypadków. W ciągu ostatnich dziesięcioleci byliśmy świadkami kilku zgonów. W tym artykule omówimy najgorsze wypadki w Formule 1.
Wszyscy miłośnicy sportów motorowych lubią wyścigi Formuły 1, w których jednomiejscowe pojazdy jeżdżą osiągając niewiarygodne prędkości, a najlepsi kierowcy na świecie mistrzowsko manewrują na torze. Jednak gdy samochody wymykają się spod kontroli, serca widzów zatrzymują się sparaliżowane przerażeniem.
Ta kategoria pozostawiła w całej swojej historii tragiczne i śmiertelne wypadki. Te śmiertelne wypadki są dziś nadal opłakiwane. Poniżej wymienimy niektóre z najbardziej znanych i przyjrzymy się środkom, które podjęto w celu uniknięcia podobnych katastrof w przyszłości.
Najbardziej tragiczne wypadki w Formule 1
Tom Pryce w Południowej Afryce 1977
Ten wypadek jest jednym z najbardziej tragicznych w historii tej kategorii, ponieważ zabrał nie tylko życie kierowcy, ale także marszałka wyścigu, Jansena Vuurena. Ponadto wszystko działo się w odległości kilku metrów od widzów, a kamery filmowały fatalny incydent.
Wszystko zaczęło się, gdy Vuuren i inny marszałek przekroczyli tor, aby pomóc włoskiemu kierowcy Renzo Zorziemu, którego pojazd zapalił się na skraju toru. Znajdowali się za wzgórzem, które uniemożliwiało im zobaczenie tego, co przed nimi.
W tym momencie samochód Toma Pryce’a przejechał Vuurena i spowodował nieoczekiwany – fatalny wypadek. Tym, co czyni to wydarzenie jeszcze poważniejszym, jest to, że Pryce również zmarł z powodu zderzenia czołowego uderzony przez gaśnicę, którą marszałek niósł w swoich ramionach. Niewątpliwie był to jeden z najczarniejszych dni F1.
Ayrton Senna. San Marino 1994: najbardziej pamiętany wypadek w Formule 1
Prawdopodobnie najbardziej charakterystycznym wypadkiem w Formule 1 jest wypadek z udziałem Senny. Były trzykrotny mistrz świata Ayrton Senna stracił życie na słynnej krzywej Tamburello, uderzając maskę pojazdu o ścianę oporową.
To tragiczne wydarzenie zmieniło Sennę w bohatera sportów motorowych. Miliony fanów na całym świecie uważają go za idola za śmiały i odważny styl jazdy. Śmierć tego Brazylijczyka zakończyła pewną epokę oraz dała początek nowym przepisom bezpieczeństwa.
Niki Lauda w Niemczech 1976
Ten wypadek prawie kosztował życie jednego z najlepszych kierowców wszechczasów. Niki Lauda stracił kontrolę nad samochodem i uderzył w barierkę ochronną na torze Nurburgring, co spowodowało, że samochód z kierowcą wciąż w kokpicie natychmiast zaczął płonąć.
Austriak, trzykrotny mistrz świata, doznał oparzeń twarzy i ramion pierwszego i trzeciego stopnia, a także uszkodzeń płuc spowodowanych wdychaniem gazów z pożaru. Po walce o życie Lauda wrócił na tor, aby dalej prowadzić swoje Ferrari, zaledwie 40 dni po wypadku!
Fernando Alonso w Brazylii 2003
Wszyscy Hiszpanie pamiętają ten wypadek, który mógł być o wiele poważniejszy niż był. Jaguar Marka Webera stracił wiele części na torze po wypadku.
Chociaż samochód został usunięty, Alonso nie był w stanie pozbyć się szczątków. Przyjął na siebie ogromne uderzenie i wyglądał na ciężko rannego, kiedy wysiadł z samochodu, ale na szczęście nic poważnego mu się nie stało.
Jules Bianchi w Japonii 2014 – wypadki w Formule 1
Ten młody francuski kierowca stracił kontrolę nad pojazdem z powodu wody nagromadzonej na japońskim torze. Niestety nie zderzył się ze ścianą, ale z dźwigiem, który usuwał resztki innego samochodu. Przeżył na szczęście ten wypadek.
Dziewięć miesięcy później, 17 lipca 2015 r., Bianchi stracił życie w Nicei, swoim rodzinnym mieście. Minęło ponad dwadzieścia lat od ostatniej śmierci spowodowanej wypadkiem w Formule 1. Ostatnią ofiarą był Ayrton Senna.
Aktualne środki bezpieczeństwa, które sprawią, że podobne wypadki w Formule 1 się nie powtórzą
W ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa ciężko pracowali, aby uniknąć śmiertelnych skutków wypadków w Formule 1. W tym celu, w wyniku dochodzeń dotyczących wypadków, podjęto ważne środki w celu ochrony dobrostanu kierowców.
Znaczące postępy technologiczne, które miały ostatnio miejsce, pozwalają lepiej kontrolować samochody i zmniejszają ryzyko poważnych wypadków.
Wprowadzono także nowe przepisy dotyczące korzystania z przedniej osłony. Jest ona umieszczona przed samochodem, aby chronić kierowców przed możliwymi przedmiotami, które zderzą się z nią bezpośrednio. Jednak uczestnicy, tacy jak mistrz Sebastian Vettel, wypowiedzieli się przeciwko temu.
Krótko mówiąc, liczba wypadków w Formule 1 została znacznie zmniejszona, chociaż nigdy nie można powiedzieć, że absolutnie każdego wypadku można uniknąć. W tej chwili bezpieczeństwo kierowców jest priorytetem i nowe przepisy działają z zadowalającą efektywnością.
Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.
- Roberto Berasategui. La Fórmula 1 llega a las 1000 carreras: 10 accidentes impactantes de los últimos 50 años. Diario Clarín. Disponible en: https://www.clarin.com/deportes/automovilismo/formula-llega-1000-carreras-10-accidentes-impactantes-ultimos-55-anos_0_PBPCo8OO2.html
Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.