Kandydaci do wygranej Copa CONMEBOL Libertadores
Najważniejszy konkurs dla klubów piłkarskich w Ameryce Południowej jest obecnie w toku a oczekiwania są ogromne. Weźmie w nim udział siedemnaście drużyn, które już zostały mistrzami, co jest to całkowicie bezprecedensowe w Copa CONMEBOL Libertadores. Czy Argentyńczycy i Brazylijczycy potwierdzą swoją przewagę, czy też będą niespodzianki jak w 2016 roku?
Z 25 drużyn, które niegdyś wywalczyły to cenne trofeum, 17 będzie obecnych w tej edycji. Jakby tego było mało, wiele z nich stanie twarzą w twarz już w pierwszej rundzie. To dlatego, że tylko osiem z nich może uzyskać wyższe miejsce w rankingu.
Od 1960 roku, gdy Libertadores Copa CONMEBOL zorganizowano po raz pierwszy, osiem drużyn zawsze znajduje się w czołówce. Pomimo faktu, że brazylijska i argentyńska siła ekonomiczna i futbolowa najpewniej ponownie będzie w centrum uwagi, zawsze powinniśmy być gotowi na niespodziankę.
Jest na to kilka przykładów. The Guaraní z Paragwaju w 2015 r. Independiente z Ekwadoru w 2016 r. lub Barcelona z Guayaquil, a także Ekwador w 2017 r.
Kandydaci do wygranej Copa CONMEBOL Libertadores to:
1. Gremio
Ostatni mistrz z Ameryki zawdzięcza swoje osiągnięcia głównie czterem graczom: Luanowi, Arthurowi, Geromelowi i Marcelo Grohe. Dzięki nim a zwłaszcza pierwszej dwójce, drużyna ta odniosła zwycięstwo nad klubem Lanus.
Jednak wygrana może być mieczem obosiecznym dla całego zespołu Ameryki Południowej. Oznacza to utratę wielu graczy. W przypadku Gremio tak stało się z Fernandinho, zawodnikiem, który strzelił pierwszego gola w finale; a także z Lucasem Barrios, który ma na koncie sześć goli w pucharze w 2017 roku; Edilsonem Mendes i Rafaelem Thyere.
„Trójkolorowi” byli w jednej grupie z Cerro Porteno, Defensor Sporting i Monagas.
2. Boca Juniors
Zespół został wzmocniony o zawodników najwyższej, światowej klasy i kierowany przez Guillermo Barrosa Schelotto i Carlosa Tévesa będzie próbował po 15 latach przerwy znów podbić kontynent.
„Xeneize” ma wielu graczy, którzy mogą rywalizować w Pucharze Świata: Wilmar Barrios, Frank Fabra i Edwin Cardona dla Kolumbii. Ponadto Nahitan Nández z reprezentacji Urugwaju i Cristian Pavon, który wchodzi w skład drużyny argentyńskiej.
Zespół jest w grupie ósmej obok klubu z Palmeiras, Alianz Lima i zespołem z fazy playoff, być może będzie to tym razem Olimpia z Paragwaju, mistrzowie z 2002 roku.
3. River Plate
Nadal obolały po zdumiewającej przegranej w półfinale w 2017 roku przeciwko Lanus, zespół River Plate kierowany przez Marcelo Gallardo zmierzy się ponownie z Copa CONMEBOL Libertadores 2018 z ogromnym pragnieniem odwetu.
Podobnie jak ich odwieczni rywale, wierzą oni w cenionych graczy i ponowią w próbę odtworzenia zwycięstwa z 2015 roku. Leonardo Ponzio, Jonathan Maidana, Enzo Perez, Gonzalo Martinez i nowi gracze Lucas Pratto oraz Franco Armani będą próbowali pokazać na co ich stać.
W tym konkursie River wchodzi w skład grupy czwartej wraz z Emelec, Flamengo i drużyną z fazy playoff.
4. Flamengo
Drużyna Rio, rywalizując z Riven w grupie czwartej, znalazła się na drugim miejscu w ostatnim konkursie CONMEBOL Sudamericana. Zgodnie z cytatami na stronie transfermarkt, klub dysponuje najdroższymi zawodnikami wśród wszystkich drużyn w rozgrywce wartymi aż 111 milionów dolarów.
Wraz z powrotem doświadczonego bramkarza Julio Cesara i fundamentalnym wsparciem Paolo Guerrero (który został zawieszony z powodu dopingu do maja) i młodej gwiazdy Viniciusa Junio, Flamengo zamierzają po raz drugi podbić kontynent. Pierwszy raz klub ten wygrał mistrzostwa w 1981 roku.
5.Independiente
Po zwycięstwie w Copa Sudamericana 2017 w stanie Maracana, najbardziej utytułowany zespół Copa Libertadores zamierza triumfalnie powrócić. Ostatni raz rywalizowali w tym pucharze w 2011 r., podczas głębokiego kryzysu instytucjonalnego.
Ale czasy się zmieniły, ponieważ co prawda stracili swojego czołowego gracza Hernána Barco oraz kapitana drużyny Nicolasa Tagliafico, jednak nadal mają wysokiej jakości skład. Martin Campana, Fernando Amorebieta i Maximiliano Mexa to nazwiska, na które stawiają w tym roku.
Klub ten znajduje się w grupie siódmej, wraz z klubem Corinthian, Millonarios i Deportivo Lara.
6. Corinthian F.C.
Zespół Sao Paulo, mistrz Ameryki z 2012 roku i jest zawsze silnym kandydatem do utrzymania tytułu. Zespół ten pokonał Chelsea w klubowym pucharze świata i Sao Paulo w finale Recopa Sudamericana.
Klub jest ostatnim mistrzem Brasileirao i posiada zawodników o łącznej wartości prawie 81 milionów dolarów. To gracze z dużym doświadczeniem i wielką renomą: takie sławy jak na przykład Cassio, Fagner, Jadson, Danilo i Rodriguinho będą walczyć o pierwsze miejsce na podium.
7. Atletico Nacional
Ten kolumbijski zespół ma w tej chwili jeden z najbardziej udanych okresów w swojej historii. Jednak w tym roku będzie musiał zmierzyć się z wieloma zmianami w składzie. Począwszy od ławki rezerwowych:
Jorge Almiron, wicemistrz Copa CONMEBOL Libertadores przeciwko Lanus w 2017 roku, zastąpi Juana Manuela Lillo, który zrezygnował w grudniu. Poza tym klub stracił także Franco Armaniego.
Jeśli chodzi o nowych graczy, będą to na przykład Camilo Zpuniga z Watford i argentyńczyk Diego Braghieri oraz Fernando Monetti, którzy przechodzą z klubu Lanus. W grupie numer dwa zespół ten zmierzy się z drużynami Bolivar, Colo Colo i Delfina.
8. Palmeiras
Zdobywca drugiego miejsca w Brasileirao stanie w szranki o puchar. Klub ma do dyspozycji zawodników o łącznej wartości 94 miliony dolarów. Klub będzie walczył o zwycięstwo w grupie z zespołami Boca i Alianza Line. Rozgrywki w tej grupie będą z pewnością jednymi z najbardziej emocjonujących.
Zawodnicy? Choć klub stracił Yerrego Minga, który dostał transfer do Barcelony oraz emerytowanego Ze Roberto, zespół pokłada nadzieje w doświadczonym Felipe Melo i Michelu Bastosie. Liczy także na umiejętności Miguela Borja.
Kto wygra Copa CONMEBOL Libertadores?
Copa CONMEBOL Libertadores obiecuje historyczne mecze i walkę znakomitych graczy o międzynarodowej renomie. Dlatego też będą chcieli się wyróżnić, by wspiąć na najwyższą pozycję kontynentu.
Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.