Wystawianie nieuprawnionego zawodnika: poważne wykroczenie

W profesjonalnej piłce nożnej obowiązują określone normy i zasady. Jedna z nich definiuje liczbę graczy na boisku oraz ich pozycje. Jeśli dana drużyna nie będzie jej przestrzegać, dokonuje poważnego wykroczenia znanego jako wystawianie nieuprawnionego zawodnika.

Nie każdy piłkarz może brać udział w profesjonalnym meczu piłki nożnej. Nawet zawodnicy o najlepszych umiejętnościach muszą być gotowi podporządkować się określonym zasadom. Dzięki temu drużyny nie będą narażone na wystawianie nieuprawnionego zawodnika.

Aby brać udział w oficjalnych zawodach gracze należący do każdej drużyny muszą spełniać określone wymogi. Jeśli na boisku znajdzie się gracz, który ich nie spełnia, dochodzi do wystawienia nieuprawnionego zawodnika.

Każde zawody posiadają własne zasady dotyczące składu drużyn i odpowiednich kwalifikacji poszczególnych piłkarzy. W Hiszpanii za ustalanie zasad i pilnowanie ich przestrzegania podczas zawodów na szczeblu krajowym odpowiada Królewski Hiszpański Związek Piłki Nożnej.

Drużyny mogą odwoływać się od decyzji wydanych przez Związek. Mogą przedkładać swoje sprawy w komisjach dyscyplinarnych, sądach sportowych, a nawet w Międzynarodowym Związku Piłki Nożnej (FIFA). Niektóre mogą nawet znaleźć się w normalnych sądach.

Czeryszew: nieuprawniony zawodnik

Przypadek Czeryszewa wydarzył się 2 grudnia 2015 r. w Copa del Rey (1/16),  podczas meczu między Realem Madrid a Cadiz.

Real Madrid był zdecydowanym faworytem tego spotkania, nie tylko ze względu na robiącą wrażenie historię tego klubu, ale również przewagę natury finansowej. Jednak jeden gracz raz na zawsze zmienił historię: Denis Czeryszew.

Rosyjski skrzydłowy nie tylko wziął udział w meczu. W jego trzeciej minucie strzelił pierwszą z całej serii bramek na stadionie Ramón de Carranza.

Jednak pojawiły się pewne komplikacje. Okazało się, że Czeryszew nie spełniał oficjalnych wymogów, które pozwalałyby mu brać udział w meczu. Jego sprawa zyskała rozgłos, przykuwając uwagę fanów piłki nożnej na całym świecie.

Jeszcze przed meczem…

W poprzednim sezonie, dnia 4 marca 2015 r., Czeryszew został ukarany żółtą kartką podczas gry w swojej ówczesnej drużynie, FC Villarreal, w meczu przeciwko Barcelonie (1-3). Był to mecz półfinałowy w Copa del Rey, a przegrana sprawiła, że odpadli z zawodów.

Dwa dni po tym meczu, 6 marca 2015 r., sędzia wyłączył Czeryszewa z kolejnego meczu, ponieważ otrzymał zbyt wiele kartek. Ostatnia z nich, która została mu przyznana podczas gry przeciwko Barcelonie, była jego trzecią. Jego kara miała odbyć się podczas kolejnej najbliższej okazji, ponieważ jego drużyna odpadła z Copa del Rey.

Oznaczało to, że nie będzie mógł znaleźć się na boisku podczas pierwszej gry w następnym sezonie. Bez względu na to, w jakiej drużynie grał, Czeryszew nie miał prawa wejść na boisko 2 grudnia. Włączając go do gry Real Madrid wystawił nieuprawnionego zawodnika.

Historia nieuprawnionego zawodnika

Media sprawiły, że cała historia zyskała rozgłos. Publiczność czekała z niecierpliwością na ostateczną decyzję w sprawie gry. To właśnie ona miała potwierdzić czy Real Madrid zostanie wyeliminowany z zawodów bez brania udziału w drugim dwumeczu na Santiago Bernabéu.

Mimo protestów fanów, jeden z sędziów biorących udział w tym meczu odwołał się do oficjalnych zasad i zdecydował się później zdyskwalifikować Real Madrid.

Menadżerowie Realu Madrid próbowali podważyć decyzję, nawet wiele lat po meczu, powołując się na oficjalne normy. Wykorzystywali każdą sposobność, aby zarzucać innym wystawianie nieuprawnionego zawodnika oraz domagać się zastosowania prawomocnych kar za takie wykroczenie.

Wystawianie nieuprawnionego zawodnika: poważne wykroczenie

To kwestia ważniejsza od samej piłki nożnej i Hiszpanii. Drużyny, które wystawiają nieuprawnionego zawodnika lub zawodników popełniają poważne wykroczenie. W większości przypadków muszą zapłacić za nie wysoką karę.

W ligach piłkarskich drużyna, która popełniła takie wykroczenie, automatycznie przegrywa mecz 0:3. Jeśli urzędnicy zdecydują się zamiast tego bezpośrednio wykluczyć drużynę z rozgrywek, zostaje ona automatycznie zdyskwalifikowana. To właśnie spotkało Real Madrid w 2015 r.

Jeżeli dana drużyna wniesie sprawę do sądu, twierdzenie, że nie wiedziała, że dany piłkarz nie ma odpowiednich uprawnień do gry, nie stanowi żadnego wytłumaczenia.

Mimo braku uprawnień zarówno Czeryszew, jak i Real Madrid, starali się przekonać innych, że nie mieli pojęcia o nałożonych na niego sankcjach.